Odpowie za uprawę i posiadanie znacznych ilości narkotyków
Policjanci z komendy wojewódzkiej w Łodzi razem z funkcjonariuszami z komendy miejskiej w Skierniewicach przeszukali jeden z domów na terenie Skierniewic w związku z podejrzeniem uprawy narkotyków. Zabezpieczyli krzewy konopi i ponad 15 kg suszu tej odurzającej rośliny. 34-letni "plantator" trafił już do aresztu.
Podczas przeszukania jednego z domów na terenie Skierniewic uwagę policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zwrócił charakterystyczny zapach panujący w pomieszczeniu. Przypuszczenia funkcjonariuszy co do marihuany potwierdziły się. Na piętrze domu policjanci znaleźli krzewy konopi i susz roślinny spakowany do torebek. Zabezpieczyli również specjalny namiot do uprawy marihuany, wagę elektroniczną doniczki, lampy oraz wentylatory. Z wcześniejszych ich ustaleń, jak i tych przeprowadzonych na miejscu, wynikało, że właścicielem uprawy jest 34-letni mieszkaniec powiatu grodziskiego. Na miejscu działań, policjanci zatrzymali podejrzewanego. Dodatkowo znaleźli w jego samochodzie 2 dilerki z suszem roślinnym. Również na należącej do mężczyzny działce w pobliżu Skierniewic, policjanci odnaleźli ścięte rośliny konopi oraz dwa namioty „growbox”. Łącznie w wyniku podejmowanych działań, policjanci zabezpieczyli ponad 15 kg suszu i 15 krzewów roślinnych. Badanie testerem narkotykowym wykazało obecność w tych roślinach THC. Zatrzymany 12 kwietnia 2018 roku 34-letni mężczyzna już następnego dnia usłyszał prokuratorskie zarzuty dotyczące uprawy krzewów konopi i posiadania znacznych ilości środków odurzających. Postanowieniem sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.