Podrobiona odzież nie trafi do sprzedaży
Skierniewiccy policjanci zabezpieczyli odzież z podrobionymi znakami towarowymi. Wartość towaru jest w trakcie wyceniania, ale już wiadomo, że liczona jest w dziesiątkach tysięcy złotych. Za handel podróbkami grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej ustalili, że na terenie Skierniewic jest kobieta, która sprzedaje towary z podrobionymi znakami towarowymi. Ustalenia wskazywały, że chodziło głównie o czapki i skarpety. Pracując nad sprawą 18 stycznia 2019 roku policjanci skontrolowali opla merivę, którym poruszała się 36-letnia mieszkanka Rawy Mazowieckiej. Na tylnym siedzeniu opla kryminalni znaleźli reklamówkę ze skarpetkami znanych światowych marek. Ustalenia policjantów potwierdziły się. Konsultacje z przedstawicielem jednej z marek dowiodły, że znaleziony towar był nieautentyczny, a umieszczone na nim znaki towarowe zostały podrobione. Przeszukanie przeprowadzone w miejscu zamieszkania 36-latki, pozwoliło na zabezpieczenie ogromnej liczby - blisko kilku tysięcy par podrobionych skarpet. Zabezpieczony towar w najbliższym czasie zostanie dokładnie zliczony i wyceniony. W rozmowie z policjantami kobieta tłumaczyła, że podrobiony towar sprzedawała głównie za pośrednictwem Internetu, wcześniej nabywając go od obcokrajowca z okolic Warszawy. Zgodnie z prawem własności przemysłowej za taki czyn grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
