Informacje

UWAGA NA OSZUSTWA NA PORTALACH AUKYCJNYCH

Sprzedajesz lub kupujesz coś poprzez stronę OLX lub inny portal aukcyjny? Uważaj! Oszuści nie próżnują i wymyślają nowe sposoby na zdobycie Twoich pieniędzy. Pamiętaj, przez nieuwagę oraz chęć szybkiej sprzedaży lub zakupu możesz stracić oszczędności.

Internetowe platformy handlowe cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Oprócz zakupów, wiele osób sprzedaje też tam swoje ubrania, zabawki oraz sprzęt elektroniczny. Niestety takie miejsca wykorzystują również oszuści, którzy wymyślają coraz to nowe sposoby, by przejąć nasze oszczędności. Pamiętajmy, że nie tylko kupujący, ale również sprzedawcy mogą paść ofiarami oszustwa. Przypominamy podstawowe zasady bezpieczeństwa podczas wirtualnych zakupów:

  • Czytajmy sms-y od Banków. Zwróćmy uwagę na to, co autoryzujemy.
  • Poznajmy zasady bezpieczeństwa swojego banku i stosujmy się do nich gdy korzystamy z portali aukcyjnych.
  • Miejmy ograniczone zaufanie do potencjalnych kontrahentów.
  • Rozliczajmy się bezpośrednio przez dany portal. Unikajmy bezpośrednich transakcji.
  • Uważajmy na próby nawiązania kontaktu poza portalem, np. przez WhatsApp czy Messenger. Zobaczmy instrukcje płatności z OLX.
  • Oszuści mogą podrobić stronę portalu aukcyjnego – tak samo jak i każdą inną stronę, również naszą - dlatego zwracajmy uwagę na adres widoczny w przeglądarce. Zobaczmy poradnik OLX.
  • Zwróćmy uwagę na poprawność językową strony, na której przekazujemy dane karty. Fałszywe strony często zawierają błędy, są napisane niegramatycznie, bez polskich znaków.

Skierniewiccy policjanci przestrzegają też przed sposobem działania oszustów na portalach ogłoszeniowych, z którym możemy się zetknąć:

Sprzedający wystawia na sprzedaż przedmiot. Za pośrednictwem komunikatora społecznościowego kontaktuje się z nim osoba zainteresowana jego kupnem i przez komunikator wysyła link, w którym ma on potwierdzić sprzedaż. Link wydaje się być w porządku i prowadzi do strony, która łudząco przypomina portal sprzedażowy z którego korzysta sprzedający. Jednak w rzeczywistości jest stroną opracowaną przez hakerów. Sprzedający może wybrać tam sposób płatności, a dalsze kroki prowadzą go na fałszywą stronę swojego banku, która również wyglądem przypomina tę oryginalną. Nieświadome tego osoby logują się do bankowości internetowej podając dane wrażliwe, jak numer karty wraz z niezbędnymi do transakcji kodami. W ten sposób oszuści otrzymują dostęp do tego konta i kradną pieniądze z konta osoby sprzedającej. PAMIĘTAJMY! Dane naszej karty podajemy podczas zakupów internetowych, a nie wtedy, kiedy mamy otrzymać jakieś pieniądze!

Gdy zostaniemy oszukani koniecznie skontaktujmy się ze swoim bankiem przez infolinię. Możemy od ręki zastrzec swoją kartę w bankowości lub aplikacji swojego banku. Karta w ten sposób przestanie działać również w Google Pay i Apple Pay. O całym zdarzeniu poinformujmy też Policję.

Starszy sierżant Aneta Placek-Nowak

 

Powrót na górę strony